Hej i dzień dobry!
Z początkiem roku wiele osób zabiera się za tworzenie list postanowień noworocznych. Brzmi znajomo? 💭
Niestety, wokół tych celów narosło mnóstwo mitów, które często zamiast pomagać – podcinają skrzydła. Dzisiaj rozprawię się z pięcioma najczęstszymi pułapkami i pokażę Ci, co naprawdę działa.
Prawda: Nie musisz stawiać sobie poprzeczki tak wysoko, że sama myśl o celu Cię zniechęca. Dobrze sformułowane postanowienie jest osiągalne, realistyczne i motywujące – to wystarczy, by zacząć i wytrwać.
Prawda: Możesz zacząć w dowolnym momencie roku – w środku tygodnia, w maju albo dziś. Nie potrzebujesz magicznej daty. To działanie nadaje sens, nie kalendarz.
Prawda: Niepowodzenia to część procesu. Czasem wystarczy zmienić strategię, a nie cel. Nie rezygnuj z marzenia tylko dlatego, że pierwsze podejście nie zadziałało.
Prawda: Twoje cele mogą dotyczyć rozwoju osobistego, relacji, odpoczynku, finansów, nauki języka, podróży… Wszystko, co ma dla Ciebie znaczenie, jest warte zaplanowania.
Prawda: Dobrze zaplanowane cele pomagają w rozwoju, budują poczucie sprawczości i dają satysfakcję. To nie moda – to narzędzie. A każde narzędzie działa wtedy, gdy wiesz, jak z niego korzystać.
🔸 Zacznij od małego kroku – nawet najmniejszy ruch jest lepszy niż perfekcyjny plan bez działania.
🔸 Planuj cele, które są Twoje, nie "instafajne".
🔸 Daj sobie prawo do korekty – nie musisz się trzymać raz obranego kursu za wszelką cenę.
🔸 Celebruj postępy – nawet te drobne!
Podsumowując:
Postanowienia noworoczne nie muszą być straszne ani nierealistyczne. Liczy się Twoja intencja, konsekwencja i życzliwość wobec siebie. Znajdź swoją motywację i działaj – w swoim tempie, na swoich zasadach. 💥
Szukasz więcej wsparcia w planowaniu celów?
Obserwuj mój blog – znajdziesz tu konkretne, psychologiczne wskazówki i inspiracje nie tylko na początek roku. 🔥